W Rudzie Śląskiej funkcjonariusze zatrzymali piątego pseudokibica za udział w rozboju na 15-latku

Znów mundurowi z Rudy Śląskiej dali do zrozumienia, że przestępstwo nie pozostanie bez odpowiedzi. Służby kryminalne doprowadziły do zatrzymania kolejnej osoby powiązanej z napadem na 15-letniego chłopca. Zatrzymany to już piąty tak zwany pseudokibic, który odpowiada za to przestępstwo – trzech z nich trafiło już do aresztu śledczego.

Na jednym z obrazów widać pomieszczenie techniczne kryminalistyki, gdzie cywilny funkcjonariusz policyjny stoi, podczas gdy sprawca siedzi na krześle przed aparatem fotograficznym. Na drugim zdjęciu technik kryminalistyki pracuje przy biurku, a na monitorze komputera widoczna jest twarz fotografowanego sprawcy.

Funkcjonariusze specjalnej grupy działającej na rzecz zwalczania przestępczości pseudokibicowskiej, będącej częścią wydziału kryminalnego, ponownie pokazali, że żaden sprawca nie może czuć się nieskazany.

Śledczy zajmujący się tą konkretną sprawą dotyczącą rozboju o tle pseudokibicowskim, zidentyfikowali kolejnego młodzieńca zaangażowanego w ten incydent. Mimo że sprawcy byli zakamuflowani, detektywi wyśledzili ich ścieżkę i konsekwentnie gromadzą dowody przeciwko reszcie uczestników.

Wczoraj prokurator przedstawił zarzuty dla kolejnej zatrzymanej osoby – 17-latka. Ten młody mężczyzna poczuł się bezpiecznie, ale służby ścigania szybko obaliły ten błędny obraz. Po usłyszeniu zarzutów udziału w napadzie, decyzją prokuratora, młody mieszkaniec Rudy Śląskiej został objęty dozorem policyjnym. Podobnie jak jego koledzy, może mu grozić kara do 15 lat więzienia. Bez względu na jego młody wiek, będzie musiał odpowiadać za swoje czyny jak dorosły.