Zmagania dwóch pojazdów na asfalcie ulicy Radoszowskiej w Rudzie Śląskiej, które miały miejsce 4 października około godziny 9:30, zakończyły się zderzeniem jednego z nich z budynkiem stojącym przy tej drodze. W wyniku tego zdarzenia doszło do niewielkich uszkodzeń, jednak bez żadnych ofiar w ludziach.
Oficer prasowy rudzkiej policji, asp. szt. Arkadiusz Ciozak, potwierdził brak rannych i dużej skali zniszczeń po tym incydencie. Dodał również, że ekipy odpowiedzialne za badanie takich sytuacji są już na miejscu i starają się ustalić co było przyczyną kolizji. Możliwe przyczyny wywołane były domysłami świadka zdarzenia, który powiązał je z nieprawidłowo zaparkowanym pojazdem w pobliżu miejsca kolizji. Informacje te jednak zostały zdementowane przez wspomnianego wcześniej oficera prasowego rudzkiej policji.
Ważnym kontekstem dla tego zdarzenia jest fakt, że mieszkańcy tej części Rudy Śląskiej wielokrotnie apelowali o zmianę organizacji ruchu na ulicy Radoszowskiej, kierując swoje pisma do rudzkiego Urzędu Miasta. W jednym z nich zwracano uwagę na poprzedni wypadek, podczas którego ucierpiał pieszy.
Wydział Dróg i Mostów odpowiedział na te apele w kwietniu 2023 roku, informując, że plany dotyczące zabezpieczenia chodnika przy ulicy Radoszowskiej 90 zostały zawieszone ze względu na trwające prace nad nową koncepcją przebudowy pasa drogowego w tym obszarze przez właściciela nieruchomości. Mimo to, mieszkańcy zaznaczają, że problem ten pozostaje nierozwiązany do dziś. Czy kolizja z 4 października mogła być uniknięta? Na to pytanie odpowiedź przyniesie śledztwo prowadzone przez rudzką policję.