Coraz częściej w naszym życiu codziennym (a w przestrzeni publicznej, zwłaszcza) technologie i jej produkty, efekty jej stosowania, wykorzystywane są jako swoiste zamienniki wytworów naturalnych. Myliłby się ten, kto uważa, iż dzieje się tak tylko dlatego, że syntetyczne alter ego natury jest tańsze w produkcji i późniejszej eksploatacji. Głównym czynnikiem jest filozofia, przyświecająca nam już od kilku dziesięcioleci, a która każe zastanowić się nad eksploatacją (w tym, niewielką zasobnością) darów natury. Sztuczna trawa ogrodowa w szczególności wpisuje się w ten nurt, bowiem zakup jej oznacza wiele korzyści.
Jakie oszczędności wniesie sztuczna trawa do ogrodu?
Korzyści, jakie daje nam założenie trawnika z trawy syntetycznej są dość szerokie. Zacznijmy więc od tych wydawałoby się najbardziej prozaicznych.
Sztuczna trawa do ogrodu to znakomite rozwiązanie dla tych, którzy nigdy wcześniej nie pielęgnowali przydomowego ogrodu i choćby intuicyjnie zdają sobie sprawę, jak drogim przedsięwzięciem jest utrzymanie trawy naturalnej na kilkudziesięciu metrach kwadratowych (o kilkuset nie wspominając). Pielęgnowanie i podlewanie trawnika w okresie letnim (przy coraz częstszych periodach niedoboru wody pod naszą szerokością geograficzna) to spory wydatek dla przeciętnego budżetu domowego.
Jak się możemy domyślać, sztuczna trawa ogrodowa nie wymaga ani nawożenia, ani przycinania. Nie marnujemy więc czasu i prądu na tourne z kosiarką po domowym ogródku. Nie wydatkujemy też środków finansowych na nasiona i wysiew, a także na odpowiednią glebę. Jeśli chodzi o ten ostatni aspekt, powinniśmy doczytać, iż z pragnieniem posiadania np. klasycznej i delikatnej angielskiej trawy ogrodowej wiąże się kupno i przywiezienie ziemi o odpowiedniej kwasowości.
Co nie mniej ważne, sztuczna trawa ogrodowa to produkt praktycznie „bezawaryjny”, jeśli moglibyśmy tu użyć tego niefortunnego określenia. Nie oddziałuje na nią szeroki wachlarz, częstokroć wyniszczających, warunków klimatycznych, takich jak ostry mróz, wilgoć w powietrzu, która jednego dnia może zamienić się w szron, by następnego poranka szybko odtajać, czy wreszcie, promienie UV.
Tymczasem, sztuczna trawa do ogrodu wymaga wyłącznie obliczenia powierzchni, na której ma się znaleźć i rozłożenia z rolek, jeśli kupujemy ją wysyłkowo, np. przez dobry sklep internetowy. Samo układanie sztucznej trawy jest proste i przyjemne.
Sztuczna trawa ogrodowa – krótko o rodzajach i zastosowaniu
Generalnie ta najlepsza jakościowo sztuczna trawa do ogrodu wyprodukowana z mieszanki polietylenu i polipropylenu może być stosowana zarówno w miejscach użyteczności publicznej, jak i na śródmiejskich balkonach. Spotykana też jest na patiach, werandach domów jednorodzinnych.
Główny podział, jaki wyróżniają producenci, to klasyfikacja na trawę boiskową i krajobrazową. Ta pierwsza, spotykana nie tylko w obiektach sportowych, ale również np. w miejscach zetknięcia obiektu handlowego, biurowca, ciągu komunikacyjnego z otwartą przestrzenią wokół budynku jest wykonana z włókien grubszych (często z domieszką nylonu). Z kolei sztuczna trawa ogrodowa krajobrazowa jest bardziej miękka w dotyku o krótszym źdźble. Stanowi komfortową bazę dla pikniku na trawie lub swobodnie mogą się na niej bawić dzieci, bez niepokoju o obtarcie czy zadrapania.
Kolejny podział wyróżnia trawy z włóknami fibrylowanymi oraz z włóknem monofilowym. Sztuczna trawa do ogrodu typu pierwszego jest zbudowany z wąskich pasków syntetycznej materii, skręconych wokół własnej osi i dodatkowo ponacinanych. Typ o włóknach monofilowych to gęste skupisko wąskich pasemek imitujących źdźbła, a zszytych w grupy po kilkanaście sztuk i umieszczonych na poliuretanowym podkładzie.