W trakcie przedświątecznych zgromadzeń rodziny i przyjaciół, takich jak niedawno obchodzone „Andrzejki”, alkohol staje się stałym elementem tych uroczystości. Chcielibyśmy jednak podkreślić grożące niebezpieczeństwo, które wynika z tzw. „nieświadomej” nietrzeźwości osoby za kierownicą. Zjawisko to najczęściej występuje w sytuacji, gdy dana osoba spożywała alkohol dzień wcześniej, nie zdając sobie sprawy, że nadal może on być obecny w organizmie. Właśnie takie przypadki były przedmiotem kontroli przeprowadzonej wczoraj przez policjantów drogówki.
W poniedziałek, od świtu, funkcjonariusze śląskiej policji sprawdzali trzeźwość kierowców na drogach. Po weekendzie pełnym obchodów „Andrzejek”, istotne było przypomnienie o fundamentalnej zasadzie: osoba siedząca za kółkiem powinna być całkowicie trzeźwa. Często zdarza się, że ci, którzy pili alkohol dzień wcześniej, nie zdają sobie sprawy z faktu, że alkohol może nadal krążyć w ich systemie. Nawet kilka godzin snu może nie gwarantować całkowitego wytrzeźwienia. Stąd zanim zdecydujemy się na jazdę, warto sprawdzić swoją trzeźwość. Możliwe jest przeprowadzenie badania kontrolnego m.in. w jednostkach policji. W komendzie rudzkiej policji oraz w komisariatach dostępne są alkomaty samoobsługowe, które cieszą się popularnością wśród mieszkańców miasta.
W poniedziałek, od samego rana, rudzcy stróże prawa kontrolowali stan trzeźwości kierowców. Z ponad tysiąca przeprowadzonych badań wynika, że czterem z nich, będącym pod wpływem alkoholu, uniemożliwiono dalszą jazdę. Najwięcej alkoholu (ponad dwa promile) w organizmie miała kobieta, która rano kierowała volkswagenem do pracy – wieczorem poprzedniego dnia spożyła zbyt dużą ilość alkoholu.
Od listopada trwa kampania „Prowadzę – jestem trzeźwy”, w ramach której śląscy policjanci zatrzymali 630 nietrzeźwych kierujących. Od początku tego roku liczba ta wzrosła do prawie 11 tysięcy osób. Nietrzeźwi kierowcy w tym okresie odpowiedzialni byli za 77 wypadków, w wyniku których zginęło 14 osób, a 88 odniosło obrażenia. Takie osoby powodowały także prawie 840 kolizji.
Ważne jest, aby pamiętać, że kierowca odpowiada nie tylko za swoje bezpieczeństwo, ale i za zdrowie oraz życie innych uczestników ruchu drogowego. Dlatego też apelujemy: „Piłeś? Nie jedź!” i przypominamy o tym przez cały rok.
Każda wypita ilość alkoholu ma negatywny wpływ na nasze zmysły i sposób jazdy, co bezpośrednio wpływa na bezpieczeństwo na drogach. Rodzina, pasażerowie i znajomi nie powinni biernie przyglądać się sytuacji, gdy osoba pod wpływem alkoholu decyduje się na prowadzenie pojazdu – stanowi to ogromne zagrożenie dla wszystkich!