Praca operacyjna kryminalnych z Rudy Śląskiej doprowadziła do aresztowania złodzieja perfum

Łatwość nabycia markowych perfum po niewielkim koszcie w Rudzie Śląskiej zaniepokoiła miejscowych detektywów, którzy dzięki swojej umiejętności słuchania i analizowania informacji otrzymywanych od mieszkańców, potrafili zidentyfikować i postawić przed sądem mężczyznę podejrzanego o kradzież perfum. Przedstawienie zarzutów nastąpiło nim sklepy zdążyły zgłosić kradzieże.

Sprawą zajmowali się niezwykle skrupulatni i dociekliwi detektywi z komisariatu w Rudzie Śląskiej, którzy w ubiegłym tygodniu dowiedzieli się o młodym człowieku oferującym na sprzedaż drogie perfumy za niewielką część ich wartości rynkowej w dzielnicy Godula. Zdając sobie sprawę, że perfumy są często kradzione ze sklepów samoobsługowych na terenie tej dzielnicy, podjęli działania. Po spotkaniu z menadżerem jednego ze sklepów i obejrzeniu nagrań z monitoringu udało im się zidentyfikować młodego mężczyznę, który wykorzystując chwilę nieuwagi personelu, kradł perfumy.

Owoce ich starannych i szczegółowych badań operacyjnych przyniosły szybkie rezultaty. Detektywi byli w stanie ustalić personalia sprawcy i aresztować go już następnego dnia. Młody mężczyzna okazał się być 22-letnim mieszkańcem Rudy Śląskiej, który wcześniej był już karany za podobne przestępstwa. W trakcie przesłuchania przedstawiono mu zarzut czterokrotnej kradzieży perfum o łącznej wartości blisko 1300 złotych.

Podjęte śledztwo pozwoli na dokładniejsze zbadanie innych podobnych przypadków kradzieży zarówno w tym sklepie, jak i innych należących do tej samej sieci drogeryjnej. Policja zapewnia, że to dopiero początek śledztwa dotyczącego 22-latka. Jeśli zostanie skazany, grozi mu kilka lat więzienia, choć ostateczna decyzja należy do prokuratora i sądu.