Mieszkańcy Rudy Śląskiej narzekają na ciemność w mieście po zmroku

W ostatnim w mediach społecznościowych można spotkać sporo opinii mieszkańców Rudy Śląskiej, którzy zarzucają miastu oszczędzanie energii elektrycznej kosztem bezpieczeństwa mieszkańców. Wszystko za sprawą tego, że wiele ulic w mieście jest po prostu nie oświetlonych po zmroku. Urząd Miasta tłumaczy jednak, że to nie oszczędzanie kosztem bezpieczeństwa mieszkańców, lecz po prostu zwykła awaria.

Ciemność na ulicach Rudy Śląskiej

Chcąc pospacerować ulicami Rudy Śląskiej w ostatnim czasie naprawdę należy liczyć się z tym, że nagle zastanie nas ciemność. Brak światła ulicznego ostatnimi dniami dotyczył m.in. takich ulic jak Mickiewicza, Kościelna i Wieniawskiego. Brak oświetlenia można zauważyć także przy przejściach dla pieszych na ulicy Wolności tuż przy skrzyżowaniu z Wieniawskiego i Kościelną.

Awaria oświetlenia LED na niektórych ulicach miasta

Do całej sprawy z ciemnością i brakiem oświetlenia w Rudzie Śląskiej odnieśli się już także urzędnicy. Jeden z urzędników tłumaczył, że niektóre ulice w Rudzie Śląskiej są oświetlane jednak dopiero od późniejszej godziny. Jednak na przykład na skrzyżowaniu Norwida-Mickiewicza, a także niedziałające oświetlenie LED na ulicach Wieniawskiego i Kościelnej to po prostu awaria. Do podobnych awarii dochodziło podobno również w Sieradzu – więcej sprawdzisz w artykule na stronie www.sieradzanie.pl. Jak mówi jeden z urzędników, w niedługim czasie ma zostać ta usterka naprawiona, a naprawa oświetlenia została już zlecona konkretnej firmie. Miejmy zatem nadzieję, że mieszkańcy rzeczywiście w następnych dniach odczują poprawę dotyczącą warunków oświetlenia po zmroku.