W ubiegłym tygodniu doszło do kradzieży na jednej ze stacji paliw w Zabrzu. Pracownicy tamtejszej stacji padli ofiarami kradzieży rozbójniczej. Całe zdarzenie miało miejsce w nocy, mniej więcej o godzinie 03:00. Wtedy to zabrzańscy policjanci otrzymali zgłoszenie o rozboju i kradzieży na jednej z miejscowych stacji paliw.
Kradzież rozbójnicza na stacji paliw w Zabrzu
Na miejsce kradzieży rozbójniczej od razu skierowano patrol policyjny. Z informacji przekazanych funkcjonariuszom poprzez telefon wynikało, że mężczyzna wtargnął na stację, ukradł artykuły przemysłowe, a potem wdał się w awanturę z pracownikami stacji. Oprócz tego przewrócił on także jeden z regałów i groził jednemu z pracowników.
Sprawcą okazał się 23-latek z Rudy Śląskiej
Pracownicy stacji paliw w Zabrzu nie wahali się i od razu powiadomili o całym zdarzeniu zabrzańską policję. patrol udał się na miejsce i od razu wyruszyli na poszukiwania sprawcy. Okazało się, że jest nim 23-letni mężczyzna z Rudy Śląskiej. Podczas zatrzymania miał on przy sobie również artykuły przemysłowe, które skradł ze stacji paliw.
Kryminalnym udało się już zebrać materiały dowodowe w sprawie. Z tego względu już niedługo 23-latek z Rudy Śląskiej usłyszy najpewniej zarzuty. Za popełnione przestępstwa grozi mu aż do 10 lat pozbawienia wolności. Na ten moment mężczyzna został tymczasowo aresztowany na wniosek śledczych, którzy postanowili zastosować środek zapobiegawczy.