W minionym dniu, dokładnie 22 lutego, na terenie dzielnicy Ruda w Rudzie Śląskiej doszło do szokującego oszustwa, którego ofiarą padła kobieta w podeszłym wieku. Sześćdziesięcioletnia mieszkanka Rudzie Śląskiej otrzymała telefoniczną informację o ciężkim stanie zdrowia swojej córki, rzekomo zarażonej COVID-19. Zdesperowana kobieta została poinformowana przez fałszywego lekarza, że bez natychmiastowego i kosztownego leczenia, życie jej córki jest zagrożone. Na miejsce odebrania pieniędzy przybył mężczyzna podający się za lekarza. Funkcjonariusze Policji aktualnie prowadzą intensywne poszukiwania tego oszusta.
Zrozpaczona matka, mająca na koncie 57 tys. zł oszczędności, aby zebrać wymagane 100 tys. zł poprosiła o pomoc swoją sąsiadkę. Osiemdziesięcioletnia kobieta odpowiedziała na prośbę i pożyczyła seniorce 19 tys. zł. W sumie zebrane 76 tys. zł zostały wręczone mężczyźnie podającemu się za lekarza. Opisany jako młody, jasnoskóry, o wzroście wynoszącym około 170-180 cm, mężczyzna bez skrupułów przyjął gotówkę od starszej kobiety. Zgodnie z informacją przekazaną przez asp. szt. Arkadiusza Ciozaka, oficera prasowego Komendy Miejskiej Policji w Rudzie Śląskiej, obecnie trwają starania mające na celu ustalenie tożsamości tego oszusta.
Policja apeluje do społeczeństwa o rozmowy na temat oszustw z seniorami, którzy są często celem tego typu działań. Ważne jest, aby uświadamiać starsze osoby o ryzyku związanym z telefonicznymi próbami wyłudzeń pieniędzy. Tego typu rozmowy mogą zarówno uchronić oszczędności seniorów przed stratą, jak i uniknięcie poważnego stresu. Aby chronić siebie i bliskich przed oszustami stosującymi metodę „na lekarza”, kluczowe jest przygotowanie seniorów na potencjalny telefon z fałszywym lekarzem, ostrzeganie ich przed kontaktem telefonicznym z nieznajomymi oraz zachęcanie do potwierdzania takiej „prośby o pomoc”, np. poprzez osobisty lub telefoniczny kontakt z rodzinnym lekarzem albo bliskimi krewnymi.