Reprezentanci rodziny osowatych, szerszenie, są owadami o imponujących rozmiarach. Są charakteryzowane przez swoje żółte odwłoki ozdobione czarnymi paskami. W zależności od gatunku, mogą mierzyć od 2,1 cm do 5,5 cm długości. Ze względu na swój wygląd i specyficzny, rezonujący dźwięk generowany podczas lotu, nietrudno je odróżnić od innych owadów.
Znajdując się często w otoczeniu ludzi, gdzie budują gniazda, szerszenie nierzadko trafiają do naszych domów. Aby uniknąć ataku ze strony tych intruzów, powinno się unikać gwałtownych ruchów i hałasu. Zaleca się założenie grubych ubrań, które ograniczą możliwość dostania się żądła do skóry i unikanie jaskrawych kolorów, które mogą przyciągnąć ich uwagę. Powszechną praktyką jest szerokie otworzenie okien – istnieje duże prawdopodobieństwo, że szerszeń opuści pomieszczenie samodzielnie.
Kontakt z żądłem szerszenia jest nie tylko niezwykle bolesny, ale też prowadzi do silnego obrzęku. Szczególnie ostrożne powinny być osoby uczulone na jad błonkoskrzydłych – dla nich spotkanie z szerszeniem może mieć tragiczne skutki. Nawet dla osób bez alergii kilka użądleń może stanowić zagrożenie dla zdrowia i życia. Po incydencie z szerszeniem zaleca się wizytę u lekarza.
Jeśli natrafimy na gniazdo szerszeni, nie próbujmy go usuwać samodzielnie. Może ono mieć nawet 700 robotnic gotowych bronić swojego domu. W takich przypadkach najlepiej powiadomić spółdzielnię mieszkaniową (jeśli gniazdo znajduje się przy budynku mieszkalnym) lub skorzystać z usług profesjonalnej firmy specjalizującej się w likwidacji gniazd.
W sytuacjach ekstremalnych, gdy zagrożone jest życie lub gniazdo znajduje się blisko miejsca publicznego użytku, można zwrócić się o pomoc do straży pożarnej.