Projekt nowelizacji przekazuje: emerytury i renty wzrosną w 2024 roku zgodnie z wskaźnikiem inflacji

Z niedawno ogłoszonego projektu rozporządzenia rządu wynika, że świadczenia emerytalne i rentowe mają zostać podniesione o minimalną kwotę. Termin „minimalna” odnosi się do wzrostu jedynie o wartość inflacji. Planowane zmiany są aktualnie analizowane przez gabinet Premiera.

Prognozy wskazują, że wskaźnik inflacji ma wynieść 12,3% i to jest też procentowy wzrost planowany dla świadczeń emerytalnych i rentowych. W załączniku do omawianego projektu rozporządzenia dotyczącego podwyżki emerytur i rent w 2024 roku znajduje się opis konsekwencji takiego rozwiązania. Możemy tam przeczytać, że:

  • Całkowity koszt waloryzacji w 2024 roku przy wspomnianym prognozowanym wskaźniku szacuje się na około 43,6 miliarda złotych (ze skutkiem finansowym podwyżki dodatkowych rocznych świadczeń pieniężnych, czyli tzw. trzynastki i czternastki).

Podwyżka minimalnej emerytury będzie wyglądała tak, że jej kwota brutto wzrośnie z obecnych 1 tysiąca 588 złotych i 44 groszy do kwoty 1 tysiąca 783 złote i 82 groszy. To oznacza podwyżkę minimalnej emerytury o 195 złotych i 38 groszy.

Inflacja ma bezpośredni wpływ na wysokość trzynastek i czternastek – jednorazowo przyznawanych dodatkowych świadczeń (które powtarzają się każdego roku). W przypadku czternastki już uchwalono ustawę regulującą jej coroczną wypłatę, jednak nadal potrzebny jest podpis prezydenta Andrzeja Dudy. Warto zauważyć, że maksymalne dodatkowe świadczenie z czternastki otrzymają osoby, których emerytura lub renta nie przekracza kwoty 2 900 złotych brutto. Po przekroczeniu tego limitu dodatek ma być stopniowo uszczuplany, stosując zasadę „złotówka za złotówkę”.