Ruda Śląska zainicjowała obszerną modernizację Oddziału Perinatologii i Położnictwa w miejscowym Szpitalu Miejskim. Na podstawie decyzji rudzkich radnych, wydanej w kwietniu na wniosek prezydenta miasta, placówka otrzymała dofinansowanie wynoszące 2 miliony złotych na pokrycie kosztów początkowego etapu prac. Szacunkowy całkowity koszt inwestycji to około 5,5 miliona złotych, a przewidywany termin ukończenia prac to koniec lutego 2025 roku.
– Podczas kwietniowej sesji Rady Miasta zdecydowaliśmy o przyznaniu naszej placówce dodatkowych środków finansowych w wysokości 2 milionów złotych. Te fundusze zostaną przeznaczone na pokrycie kosztów pierwszego etapu prac remontowych i zakup niezbędnego sprzętu medycznego – przypomniał prezydent miasta, Michał Pierończyk.
Planowany zakres prac obejmuje modernizację trzeciego i czwartego piętra Oddziału Położniczego. Część administracyjna znajdzie swoje miejsce na trzecim piętrze, gdzie zostaną wymienione instalacje elektryczne i teletechniczne, podłogi oraz drzwi. – Na czwartym piętrze zaplanowano pokoje dla pacjentek, które będą jedno- lub dwuosobowe. Każda z sal będzie wyposażona w łazienkę. Ponadto, planujemy wymienić instalację elektryczną, w tym oświetlenie przyłóżkowe, oraz zapewnić dostęp do niezbędnych gazów medycznych dla każdego stanowiska łóżkowego – wyjaśnia Ewa Krych, prezes Szpitala Miejskiego.
Na czwartym piętrze powstanie również część neonatologiczna – pokój dla noworodków wymagających pośredniej i ciągłej opieki. W jego wyposażenie wejdą wszystkie niezbędne instalacje, a także pokój pielęgniarski i śluza. W ramach modernizacji całego piętra wymienione zostaną podłogi, drzwi oraz zainstalowane zostaną drzwi przeciwpożarowe na obu kondygnacjach, zgodnie z wymogami ochrony przeciwpożarowej. Wszystkie pomieszczenia zostaną odnowione: tynki będą naprawione, a ściany pomalowane na nowo. Podczas całego procesu remontu, trwającego ponad pół roku, wszystkie usługi z zakresu położnictwa i perinatologii będą kontynuowane bez przeszkód. – Dołożymy wszelkich starań, aby modernizacja nie wpływała na funkcjonowanie Oddziału, a w szczególności na komfort naszych pacjentek – zapewnia Ewa Krych.