Notoryczne zaginięcia seniorów

W ostatnim czasie bardzo często możemy zaobserwować niepokojące zjawisko, a mianowicie zaginięcia seniorów, którzy wychodzą z domu i do niego nie powracają.

Nie powinniśmy nie reagować na tego typu sytuacji, lub uważać, że to nas nie dotyczy. Starość bowiem czeka na każdego z nas i nikogo nie ominie. Jesteśmy świadkami zaginięć seniorów, którzy nie pamiętają gdzie mieszkają. Wszystko to związane jest z wiekiem, starzeniem się także mózgu, oraz demencją, która ma to do siebie, że często pamiętamy rzeczy z przeszłości, które trwale zapisały się w naszym życiu, natomiast coraz trudniej odtworzyć nam wiadomości bieżące związane chociażby z imionami i członkami naszych rodzin.

Liczba osób zaginionych w województwie śląskim notorycznie wzrasta. Niemniej jednak nie jest to tylko problem dolnej części naszego kraju, ale problem wszystkich. Policja apeluje do wszystkich, którzy opiekują się np. starszym rodzicem, lub mają w obrębie miejsca swojego zamieszkania osobę starszą, lub schorowaną o udzielenie jakiejkolwiek pomocy w tym zakresie. Wiadomo, ze domowników należy pilnować, dlatego powinniśmy bardziej się na tym skupić.

Osoby zaginione są bardzo często narażone na wycieńczenie, a nawet wycieńczony organizm może zostać doprowadzony do śmierci. Nie bądźmy obojętni na problemy innych, wykażmy się empatią. Tym bardziej, że zbliża się małymi krokami sezon zimowy, a co za tym idzie szybciej robi się ciemno na zewnątrz. Starajmy się także być bardziej cierpliwi w przypadku osób schorowanych i starszych. Zwróćmy uwagę na ich sytuację i starajmy się ich zrozumieć. Często na starość zdarza się tak, że człowiek jest uzależniony od rodziny, starsi ludzie są bardzo uparci w swoim zachowaniu, nie chcą się z nami zgadzać, argumentują swoje racje doświadczeniem i wiekiem. Starajmy się dochodzić do kompromisu, który może przyczynić się także do uniknięcia zaginięć i tragedii. Policja często ma do czynienia ze sprawami w których to babcia wyszła z domu, bo wdała się w konflikt z córką.

Najgorszym problemem jest fakt, gdy osoby zaginione często nie rozumieją sygnałów, jakie docierają z ich organizmów. Nie wiedzą kiedy chce im się spać, lub jeść, wtedy wszystko kończy się tragedią.