Dnia 18 czerwca, na terenie Szkoły Podstawowej nr 3, zlokalizowanej w dzielnicy Ruda, doszło do wyjątkowo nieodpowiedzialnego incydentu. Przed godziną południową w jednym z segmentów budynku szkolnego, w tym toaletach i korytarzach, wystąpiło znaczne zadymienie. Wynikało to z chuligańskiego wybryku, jakim było odpalenie racy.
Sytuację, poważnie zagrażającą bezpieczeństwu uczniów i pracowników placówki, natychmiast podjęły interweniujące służby ratownicze: Straż Pożarna oraz Policja. Po dokładnej analizie stwierdziły one, że przyczyną powstałego zadymienia była rzeczywiście ręcznie odpalona raca.
W kontekście tego niebezpiecznego incydentu wypowiedziała się Anna Krzysteczko, pełniąca obowiązki wiceprezydent Rudy Śląskiej. Poinformowała ona o niewielkich stratach materialnych wynikłych po wydarzeniu. Jednakże podkreśliła, że następstwa mogą być poważniejsze. Policjanci oraz kadra nauczycielska mają zamiar spotkać się z uczniami, by omówić konsekwencje tak nieodpowiedzialnego zachowania.
Podczas incydentu uczniowie placówki zostali szybko ewakuowani na teren boiska szkolnego. Na szczęście, nikt z nich nie doznał żadnych obrażeń ani nie ucierpiał na skutek zadymienia.