Podczas rutynowej kontroli prędkości na ulicy Zabrzańskiej w Rudzie Śląskiej, funkcjonariusze miejscowej drogówki zatrzymali do kontroli mężczyznę prowadzącego mercedesa. Kierowca ten popełnił dwa poważne wykroczenia – nielegalnie wyprzedził na przejściu dla pieszych, które było wyraźnie oznakowane i oddzielone od jezdni wysepką. Dodatkowo, przekroczył dozwoloną prędkość w terenie zabudowanym o 34 km/h. Niestety takie zachowania są bardzo często przyczyną groźnych zdarzeń drogowych.
Za swoje nieodpowiedzialne działania, 49-letni gliwiczanin został ukarany mandatami w sumie wynoszącymi 2300 złotych. Ale to nie koniec konsekwencji jego czynów – na jego konto trafiło aż 24 punkty karne. Jak pokazuje ta sytuacja, jedno brawurowe zachowanie za kółkiem może znacząco przybliżyć kierowcę do utraty prawa jazdy. Na szczęście w przypadku naszego głównego bohatera, podczas wyprzedzania na przejściu dla pieszych nie znajdowała się tam żadna osoba – inaczej mogłoby dojść do prawdziwej tragedii.
Trudne warunki atmosferyczne, jakie towarzyszą nam w tym okresie roku, często potęgują skutki nieodpowiedzialnej jazdy. Policjanci z drogówki apelują więc o rozwagę i ostrożność za kółkiem. Niezmiernie ważne jest, byśmy wszyscy pamiętali, że pośpiech i brawura na drodze mogą prowadzić do poważnych konsekwencji. Jak informują służby mundurowe, niemal każdego tygodnia dochodzi do zdarzeń drogowych, w których poszkodowani są piesi. Każdy z nas ma obowiązek dbać o bezpieczeństwo na drodze – również własne, ale i innych uczestników ruchu.