Mieszkaniec Rudy Śląskiej, w wieku 52 lat, został osadzony w areszcie tymczasowym na kolejne trzy miesiące. Mężczyzna jest podejrzany o próbę pozbawienia życia swojego syna, który ma 20 lat. Incydent miał miejsce w ostatni weekend, a młody człowiek z poważnymi obrażeniami został przewieziony do szpitala. Sprawca został zatrzymany na miejscu zdarzenia, gdzie postawiono mu zarzuty prokuratorskie, w tym usiłowania zabójstwa. Decyzja sądu o tymczasowym uwięzieniu nastąpiła wkrótce potem.
Sytuacja dramatyczna rozegrała się ostatniego weekendu w Nowym Bytomiu, jednej z dzielnic Rudy Śląskiej. Policja została wezwana do domu, gdzie miała miejsce gwałtowna kłótnia domowa. Jak się okazało, ojciec będący pod wpływem alkoholu niespodziewanie zaatakował swojego syna nożem. Wizyta syna u rodziców przekształciła się w koszmar, gdy pijany ojciec najpierw naskoczył na niego z nożem kuchennym, wymierzając cios w głowę, a potem próbował jeszcze ugodzić go w brzuch. Młodemu mężczyźnie udało się uniknąć drugiego ciosu i obezwładnić ojca przed przybyciem policji. Syn z poważnymi ranami został przewieziony do szpitala. 52-letni sprawca był nietrzeźwy w chwili zatrzymania. Po wytrzeźwieniu został przesłuchany przez policję, która zebrała także zeznania od syna i żony podejrzanego.
W poniedziałek, po weekendowych wydarzeniach, mężczyzna usłyszał oficjalne zarzuty usiłowania zabójstwa i narażenia syna na uszczerbek na zdrowiu. Decyzja o tymczasowym aresztowaniu na trzy miesiące zapadła na wniosek śledczych i prokuratora. Jeśli zostanie uznany winnym, grozi mu kara nawet dożywotniego więzienia.